5 najciekawszych innowacji na sali operacyjnej

1. Da Vinci

System Da Vinci operuje z dokładnością nieosiągalną dla ludzkiej ręki. To nie gra komputerowa – to robot, który wykonuje ruchy dokładniejsze niż ludzkie dłonie. Chirurg steruje joystickiem, a ramiona Da Vinci tną z precyzją laseru. Zabiegi są mniej inwazyjnie, szybsze i obarczone mniejszym ryzykiem powikłań niż klasyczne metody.

2. Druk 3D narządów

To jeszcze nie jest moment, że będziemy mogli wydrukować sobie wątrobę w domu, ale… Modele 3D konkretnych narządów pacjenta służą do planowania operacji i treningu chirurgów dzięki czemu chirurg może „przećwiczyć” operację zanim wejdzie na blok. Trochę jak Google Maps, ale naszego ciała ;)

3. Rozszerzona rzeczywistość (AR) w chirurgii

Wyobraź sobie, że zakładasz okulary i widzisz… nerki, naczynia i guza – a to wszystko jeszcze zanim „otworzysz” pacjenta. AR pomaga w nawigacji w czasie rzeczywistym,
np. podczas usuwania zmian nowotworowych.

4. Sztuczna inteligencja (AI)

AI w chirurgii to już nie wizja przyszłości – to codzienne wsparcie, które analizuje obraz z kamery w czasie rzeczywistym<– i potrafi rozpoznać struktury anatomiczne, naczynia, nerwy, ostrzega przed błędami np. „Tutaj warto zmienić narzędzie”, sugeruje kolejne kroki – podpowiada, gdzie ciąć, zszyć, rozdzielić, uczy się na podstawie tysięcy wcześniejszych operacji – i potrafi wyciągać wnioski, szybciej niż człowiek

5. Chirurgia na odległość – operujesz tu, pacjent jest TAM

Jeszcze niedawno wydawało się, że to scena z „Gwiezdnych Wojen”. Dziś chirurg siedzi przy konsoli w Paryżu, a pacjent leży na stole operacyjnym… w Tokio.  I wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym, dzięki robotom chirurgicznym i technologii 5G/6G. Chirurg steruje robotem (np. Da Vinci)zdalnie – jego ruchy są odwzorowywane dokładnie przez mechaniczne „ręce”. Przesył obrazu i sygnału odbywa się w ułamkach sekundy – zero opóźnień, zero błędów. Operacja może być wspierana przez AR (rozszerzoną rzeczywistość)AI, które pomagają lokalnie zespołowi na sali. Dzięki tej metodzie pacjent z małej miejscowości może być operowany przez najlepszego specjalistę z dużego ośrodka – bez transportu.

 

Pierwsza w pełni zdalna operacja pęcherzyka żółciowego została przeprowadzona we Francji już w 2001 roku. Obecnie Chiny, USA, Korea Południowa i Japonia testują systemy z chirurgią 5G w operacjach urologicznych, ortopedycznych i neurochirurgicznych.

To już się dzieje. A Beryl Med jest po to, żeby być blisko tych zmian.