Nowe kompetencje z pielęgniarstwa chirurgicznego

Nowe kompetencje z pielęgniarstwa chirurgiczego – jakie dają możliwości szczególnie w ostatnich czasach, gdy pielęgniarki otrzymują coraz więcej uprawnień?

wywiad z pielegniarka chirurgiczną

Pielęgniarstwo to dziś autonomiczny zawód, dlatego powinniśmy starać się wzmocnić naszą pozycję i profesjonalizm w zespole interdyscyplinarnym. Powinniśmy przygotować i otworzyć społeczeństwo na nowe kompetencje pielęgniarek oraz fakt, że nie zawsze w przychodni na wizycie będzie ich przyjmował lekarz. Wiele pielęgniarek/pielęgniarzy już z powodzeniem wystawia recepty. W wielu krajach Europy istnieje już trend, w którym pielęgniarki pełnią bardzo ważną samodzielną rolę w opiece ambulatoryjnej.

Dzisiejsze możliwości pielęgniarki chirurgicznej, jeśli chodzi o sposób chociażby leczenia ran są ogromne, w porównaniu z tym, gdy zaczynałam pracę kilkanaście lat temu. Ukończenie specjalizacji chirurgicznej daje wachlarz uprawnień i czynności, które pielęgniarka może wykonywać samodzielnie bez zlecenia lekarskiego (cały wykaz znajdziemy w ustawie). Chcąc być profesjonalistą, nie możemy stać w miejscu, zwłaszcza w sytuacji, gdy obserwujemy wzrost świadomości, wiedzy i oczekiwań pacjentów. Pielęgniarstwo chirurgiczne jest dziedziną, w której możemy i powinniśmy się cały czas dokształcać.

Myślę, że praca samodzielnej pielęgniarki chirurgicznej daje ogromną satysfakcję i ogromne możliwości. Gdybyśmy tak podeszli do tematu systemowo- to jest to na pewno duże odciążenie i skrócenie kolejki w oczekiwaniu do wizyty u chirurga, ponieważ część tych konsultacji np. zdjęcie szwów nie wymaga stricte wizyty u lekarza.

Skąd w ogóle pomysł na pielęgniarstwo chirurgiczne?

Zainteresowanie moje zaczęło się już podczas pierwszych praktyk na bloku operacyjnym podczas pierwszych studiów – ratownictwa medycznego. Jak wielu ratowników po skończonych studiach, postanowiłam rozpocząć pielęgniarstwo. Po studiach pielęgniarskich wybrałam oczywiście specjalizację chirurgiczną. Od początku mojej pracy zawodowej, miałam możliwość asystowania chirurgom podczas drobnych zabiegów ambulatoryjnych. I chyba tak zrodziło się to zainteresowanie i pasja do chirurgii.

Pielęgniarstwo chirurgiczne to nie tylko praca w szpitalu, ale i poradnie ambulatoryjne. Czym głównie zajmuje się pielęgniarka chirurgiczna❓
Praca w szpitalu, a w poradni zdecydowanie się różni. Inaczej wygląda praca pielęgniarki na oddziale chirurgicznym, troszkę inaczej w poradni przyszpitalnej, a jeszcze inaczej w gabinecie chirurgicznym w przychodni, gdy pacjent przychodzi na wizytę do samodzielnej pielęgniarki chirurgicznej, która nie ma obok lekarza. To, czym zajmuje się pielęgniarka chirurgiczna zależy przede wszystkim od miejsca, w którym pracuje oraz uprawnień jakie posiada. Do mojego gabinetu przychodzą pacjenci gównie na zdjęcie szwów po rozmaitych zabiegach ambulatoryjnych, zabiegach operacyjnych oraz po urazach, zaopatrzonych na SOR-ach i PR. Zajmuję się również pacjentami z ranami powikłanymi, zakażonymi – oczywiście niewielkimi, takimi, które mogą być zaopatrywane w ramach wizyty ambulatoryjnej bez lekarza. Oceniam ranę pod kątem zakażenia, dobieram środki i opatrunki w zależności od rodzaju i fazy gojenia rany. W razie jakichkolwiek wątpliwości lub gdy stan pacjenta tego wymaga, kieruję pacjenta na konsultację do chirurga. Ponadto pobieram wymazy bakteriologiczne z ran oraz materiały na badania mykologiczne – są to już głównie pacjenci skierowani od dermatologów.

Czy można powiedzieć, że wykonuje pani część zabiegów za chirurga?

Zależy, jak na to spojrzymy. Z jednej strony – i owszem. Tak naprawdę większość moich czynności, które wykonuję u pacjenta może równie dobrze wykonać lekarz. Różnego rodzaju zabiegi wykuje się również wspólnie – pielęgniarka razem z chirurgiem. W naszym zawodzie niestety spotykamy się ze sformułowaniem, że „pielęgniarka robi coś za lekarza”, które ma bardzo negatywny wydźwięk. Pewnie czasami i tak się zdarza. Ale tak jak zaznaczyłam – wszystko zależy od podejścia i relacji, jakie panują w danym zespole. Ja osobiście podchodzę do tego tak, że jest to moja praca, coś w czym mogę się spełnić i sprawia mi to ogromną satysfakcję. Dla mnie jest to wyzwanie – w chirurgii nie ma rutyny, każdy pacjent jest inny, każdy przypadek kliniczny jest inny, u każdego rana inaczej się goi. Samodzielna ambulatoryjna porada pielęgniarska to oczywiście dodatkowa odpowiedzialność i wyzwanie. Ale czyż nie po to właśnie kształcimy się i uzyskujemy dodatkowe kompetencje pielęgniarki specjalisty w danej dziedzinie pielęgniarstwa?

Ma pani swoje ulubione narzędzia lub materiały medyczne do pracy z pacjentami chirurgicznymi?

Odpowiem tak: najważniejsze, aby były jakiekolwiek materiały opatrunkowe i narzędzia. Tak naprawdę dobra pielęgniarka poradzi sobie z każdą raną mając jałowy gazik, pęsetę i środek do odkażania. W dzisiejszej chirurgii mamy do dyspozycji przeogromną ofertę zarówno materiałów opatrunkowych, narzędzi, środków antyseptycznych oraz niesłychaną gamę opatrunków specjalistycznych. Wszystko zależy, jaką ranę mamy do opracowania i zaopatrzenia. W idealnym świecie pielęgniarka powinna mieć do dyspozycji wszystkie rodzaje środków i materiałów.